poniedziałek, 1 kwietnia 2013

baja wyjątkowa

Dziś baja wyjątkowa.
Napisana nam przez ojca.
Ojca, od którego baje się zaczęły.

Chcecie baję? :)
Mam świeżą.
Przeor jednego z klasztorów wysyłał smsem wielkanocne życzenia do znajomych. Chciał życzyć Błogosławionej Paschy, ale nie zauważył, że słownik w telefonie nie zna słowa Pascha, ale za to zna słowo "pacha". I zdziwił się kiedy w pewnym momencie zobaczył, że do wszystkich rozesłał życzenia: Błogosławionej pachy!


Więc świętujmy Paschę :)
Błogosławionej pachy!

Dzięki ojcze!

1 komentarz: