wtorek, 26 sierpnia 2014

Be.. be.. be..jeden.!

Zasłyszane z głośników beczki 1 na pielgrzymce.
                                                        * * *
Z audycji pielgrzymkowego radio Be..be..be..jeden!
Poznaj swojego duszpasterza.
-Jak widzimy ojciec jest bardzo wygadany. To znak, że za rok poprowadzi grupę ciszy..
-Bartku, Bartku.. jak ja w ciszy chodziłem, to Ty jeszcze z dywanu spadałeś.

Bardzo się cieszę, że medycznymi są damy. Bo ja to jednak wolę jak jest delikatnie.. w pewnych momentach.

W ostatni wieczór z powodu deficytu kwater część osób z beczki 1 musiała przejść do szkoły w zupełnie innej miejscowości. Wieczorem dotarli na podziękowania dla beczki. Ojciec rozpoczyna przemowę dziękczynną dla szefów i wszystkich funkcyjnych.
-Gdyby nie wy nie było by B1 i B2..
Ktoś z tłumu woła:
-i B3!
-B3? Ojej, że niby co, do innej szkoły poszliście i już B3? Ale mi podział. Przez pączkowanie jak drożdże. Albo nie wypominając - pierwotniaki.
Ktoś z tłumu:
- Jaka pielgrzymka taki podział..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz