Złota rada brata-kantora, o tym jak należy śpiewać kolędy:)
- To jest "story" tak? OPOWIEŚĆ. Śpiewając, trzeba to opowiadać.
******************************
Próba scholi pasterkowej. Śpiewamy "Tryumfy króla niebieskiego".
Brat-kantor: "Dobrze jest śpiewać ze skojarzeniami...znajdźmy jakiś obraz, dzięki któremu łatwiej nam będzie śpiewać. [chwila namysłu].. Poczujcie tu jakiegoś RZEŹNIKA!"
********************************
"Nocna cisza nie jest nudna. Nocna cisza jest intrygująca".
Cisza jest spoko ;)
OdpowiedzUsuńale jak znaleźć Rzeźnika w ciszy?
OdpowiedzUsuńRzeźnika masz poczuć w sobie jak śpiewasz "Tryumfy..." :)
OdpowiedzUsuń