piątek, 20 maja 2011

ze wspomnień o.prowincjała.

"Pewnej niedzieli, mówiłem kazanie na 19stce. Stałem na ambonie, a przed ołtarzem chodził/biegał taki mały chłopiec. Było to dość poważne kazanie i po skończeniu, zaległa kompletna cisza. nagle, w tej zupełnej ciszy, odezwał się na cały głos chłopczyk 'No i co z tego?'"

"Kiedyś, gdzieś na początku duszpasterzowania w Przystani, nosiłem taką długą brodę. Teraz, sam nie rozumiem jak mogłem tak wyglądać. No a do zgolenia, przekonała mnie taka sytuacja, też z 19stki. Były ogłoszenia. Z przodu siedziała dzieczynka- 5 klasa (?). Celebrans podszedł do ambony i mówił że z okazji moich 30 urodzin bedzie msza itp...ta dziewczynka tak się popatrzyła i mówi do mnie: 30stych???!!! Ja myslałam Ojcze że masz sześćdziesiąt!"

o.J.Zioło podczas swojego pierwszego kazania na studentacie:
"Chciałem Wam dzisiaj powiedzieć, że Jan Chrzciciel był gwałcicielem.......GWAŁTOWNIKIEM:/"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz